Confetti Pelino, czyli Sulmona

Sulmona to kolejne małe miasteczko Abruzji, świetnie nadające się na przedpołudniowy spacer. Miasteczko to jest najbardziej kojarzone z Owidiuszem, który się w niej urodził oraz z Fabryką Confetti Pelino. Mnóstwo w nim sklepików pełnych kolorowych kwiatków i dekoracji... z cukierków.

Oczywiście oprócz podziwiania w ulicznych straganach i sklepikach słodkich kwiatków można także zwiedzić samą fabrykę confetti. Ta usytuowana jest poza centrum miasta i warto, szczególnie z dziećmi, podjechać tam samochodem. W samej fabryce zobaczyć można juz nie tylko kwiaty wykonane z cukierków, ale też najróżniejsze dekoracje na  najdziwniejsze okazje ;) Można także obejrzeć film dotyczący historii fabryki i marki Pelino choć ten niestety tylko po włosku oraz zwiedzić mini muzeum, w którym na ekspozycji są stare sprzęty do produkcji confetti a także wspominki z co ważniejszych wydarzeń dotyczących firmi na przestrzeni lat. Dla naszych chłopców oczywiście poza sklepikiem z łakociami była szyba pozwalająca popatrzeć jak toczy się życie w samej fabryce, jak presonel krząta się przy maszynach i produkuje słodkości.